Second Life PBF (2014)


#61 2015-01-27 21:04:44

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Poproś o pomoc medyczną! Może jeszcze nie wszystkie siły ci wróciły. - zaradził.

Offline

 

#62 2015-01-27 21:05:56

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Niee to raczej nie o to chodzi i jak coś jestem zdrowa na umyśle choć na to nie wyglada - powiedziałam tylko do mężczyzny.
Nieco zrezygnowana siedzę jeszcze chwilę.
- Dobra, lepiej bym wracała - powiedziałam tylko i ruszyłam w drogę powrotną.

Offline

 

#63 2015-01-27 21:09:07

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Wróciłaś ponownie do celi i ponownie próbowałaś sobie przypomnieć coś jak się tu znalazłaś. W głębi duszy chciałaś zemścić się na tym kto ci to zrobił, ale najpierw musiałaś się stąd wydostać. Minął kolejny dzień.

Offline

 

#64 2015-01-27 21:10:08

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Co racja to racja, kiedyś dorwę tamtego gościa i spotka go to samo, tylko jego duszę w czymś zapieczętuję... Siedzę z takimi myślami i myślę jak mogę skombinować coś ostrego i lepszego niż owe może... Ehh...

Ostatnio edytowany przez Nova (2015-01-27 21:16:01)

Offline

 

#65 2015-01-27 21:18:15

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Właśnie po korytarzu spacerował strażnik, może mógłby nieświadomie pomóc, gdyby go o coś poprosić?

Offline

 

#66 2015-01-27 21:19:31

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Ale o co? W sumie taki pilnik do paznokci jest o wiele lepszym materiałem... Tak więc pora na małą grę aktorską, czyli jakieś próby przykrócenia paznokci nożem. No może znajdzie jakiś pilniczek co?

Offline

 

#67 2015-01-27 21:23:22

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Strażnik spojrzał co dzieje się u ciebie i westchnął. - Potrzeba ci czegoś?

Offline

 

#68 2015-01-27 21:24:35

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Przydałby mi się jakiś pilnik do paznokci - stwierdziłam wreszcie, odkładając na bok nóż i patrząc się na paznokcie.
No czyli się na to złapał...

Offline

 

#69 2015-01-27 21:26:25

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Strażnik po kilku minutach wykombinował coś i przyniósł ci pilniczek do paznokci, nawet ostry. - Kobiety... - westchnął odchodząc powoli.

Offline

 

#70 2015-01-27 21:28:08

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- No co, przecież nie będę łaziła z takimi szponami - zamachałam pilniczkiem i zaczęłam piłować sobie paznokcie, dopóki ten nie odszedł.
Po tym do tunelu i zabieram się za pręty do kuchni...

Offline

 

#71 2015-01-27 21:32:08

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Szło jak po maśle, a przynajmniej te mniej stabilne pręty. Jeden mogłaś spokojnie wyjąć i położyć go obok. Musiałaś też uważać, aby nie narobić za bardzo hałasu. To mogłoby przyciągnąć tu strażnika, a on nie chciałby zobaczyć, że nie ma cię w celi.

Offline

 

#72 2015-01-27 21:34:41

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Co racja to racja... Starałam się to wszystko jakoś dobrze rozgospodarować i wypiłować tak by można było przejść, w sumie nie wiem jakich gabarytów jest tamten mężczyzna, dlatego muszą zrobić tego możliwie jak najwięcej... Co jakiś czas wracam gdy są pory warty...

Offline

 

#73 2015-01-27 21:39:44

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Bardzo mądrym posunięciem było robienie przerw w piłowaniu tych krat. Niestety nie udało ci się wyrobić jeszcze tego dnia. Piłowanie metalu to nie taka bułka z masłem, trzeba było też umieć to robić. Tej nocy kiedy było już po dwunastej przecinałaś ostatni pręt, który stał na przeszkodzie. Zorientowałaś się też, o których godzinach strażnicy wychodzą zwykle na spacer po korytarzu.

Offline

 

#74 2015-01-27 21:41:15

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

A więc jak wypiłuję ten pręt to czas się na chwilę wrócić, po czym zmierzam do tunelu, na którego końcu jest cela owego faceta. Stukam delikatnie w ścianę, przynajmniej go poinformuję, ale noc to w sumie najlepsza pora na to by uciekać...

Offline

 

#75 2015-01-27 21:44:48

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Słyszałem jak piłowałaś! To źle! Co jeśli ktoś jeszcze nas usłyszał? - powiedział.

Offline

 

#76 2015-01-27 21:46:14

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Gdyby usłyszeli to by zwrócili na to uwagę - powiedziałam tylko.
A więc tak... Byłam cicho, a przynajmniej starałam się ale i tak mógł nas ktoś nakryć.

Offline

 

#77 2015-01-27 21:47:21

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- No i jak ci poszło?

Offline

 

#78 2015-01-27 21:51:09

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Już wszystko przepiłowane - powiedziałam do niego.
Siedziałam i czekałam na to co powie dalej, w sumie od niego zależy kiedy uciekamy.

Offline

 

#79 2015-01-27 21:58:41

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Wiejemy następnej nocy. Powinnaś się przespać, a za dnia spróbuj zdobyć trochę prowiantu na drogę. Wystarczy trochę wody, na pewno się przyda. Do tego jakaś prowizoryczna lina z pościeli i coś grubego do łóżka, żeby strażnik myślał, że śpisz. Dzięki temu będziemy już daleko stąd zanim zorientują się, że nas nie ma. I weź ze sobą też ten pilniczek, na wszelki wypadek. - facet wyjaśnił cały plan ucieczki po czym zamilknął.

Offline

 

#80 2015-01-27 22:01:09

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- To do jutra - powiedziałam tylko po czym już poszłam, przykręciłam zlew i położyłam się spokojnie spać.
Coś grubego, hm ale co? Tutaj nic szczególnie nie ma? Zorientuję się jeszcze co by mogło pasować za dnia, może jakiś element mebla?

Offline

 

#81 2015-01-27 22:04:38

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Już nie rozmyślałaś nad tym tylko wolałaś położyć się spać i zająć się wszystkim z rana. Ku twojemu zdziwieniu obudziłaś się po południu, więc straciłaś trochę cennego czasu, ale przynajmniej się dospałaś. Zaraz zawitał u ciebie strażnik z obiadem i zaległym śniadaniem.

Offline

 

#82 2015-01-27 22:06:42

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Tak więc wsunęłam wszystko niesamowicie głodna. Po tym rozglądam się po pomieszczeniu. Hm co by tu pokombinować, może podwinąć kołdrę z jednej strony.... Albo jakaś szuflada czy półka? Gdy nie ma straży to kombinuję.

Offline

 

#83 2015-01-27 22:15:18

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Zmarnowałaś trzy godziny na wymyślaniu jak upozorować, że jesteś w łóżku tej nocy. Zostały ci już jakieś cztery dni do planowanej "egzekucji", więc nawet jak ucieczka dzisiaj nie wypali to zostanie jeszcze kilka dni do dyspozycji. Ale przecież im szybciej, tym lepiej. Podwinęłaś kołdrę perfekcyjnie, nawet sama przez chwila myślałaś, że ktoś tam leży. Teraz czas na przygotowanie pozostałych rzeczy. Była godzina 17:30.

Offline

 

#84 2015-01-27 22:18:06

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

A więc woda - wiadomo, z kranu, tylko w czym? No tak, zachowam jakąś butelkę z tego co mi dają zwykle... I jedzenie, nie zjem kolacji, będzie na sytuację kiedy bardziej się przyda... Pilniczek miałam w kieszeni... A prześcieradło wykroiłam tak, że zostało jedynie tyle ile widać poza kołdrą, będzie super... Po kilku patrolach już odkręcam wreszcie kran i zmierzam przygotowana do ucieczki. Zastukałam w ścianę.

Offline

 

#85 2015-01-27 22:23:06

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Masz to co kazałem? - zaszeptał uciekinier.

Offline

 

#86 2015-01-27 22:29:20

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Tak - powiedziałam krótko.
Byłam w sumie zadowolona z swojej roboty, teraz czekać aż ten facet tutaj przejdzie. W sumie dopiero teraz dowiem się jak wygląda... I on odnośnie mnie to samo.

Offline

 

#87 2015-01-27 22:41:10

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Zrobimy to po ostatnim liczeniu o północy, zapukasz do mnie. Wtedy będę musiał rozwalić ścianę w mojej celi, ale po tym już nie będzie odwrotu. Strażnicy mogą to usłyszeć. Użyję zasłony do kibelka, żeby ukryć cegły. Ty upewnij się, że o niczym nie zapomniałaś i jak znajdziesz coś co się jeszcze przyda to weź.

Offline

 

#88 2015-01-27 22:43:21

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Zostawiam więc te rzeczy tutaj, po czym wracam i siedzę w pokoju. Sprawdzam czy na pewno wszystko jest gotowe, pościel przygotuje dopiero później do mojej małej sztuczki...

Offline

 

#89 2015-01-27 22:51:21

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Czas płynął w nieskończoność. Cały czas obawiałaś się, że strażnicy w jakiś sposób was nakryją i będzie nici z ucieczki. Ale powoli dochodziła północ. Dostałaś kolację o dwudziestej pierwszej. Teraz jest 23:45 i klawisze zaczynają liczenie wszystkich więźniów.

Offline

 

#90 2015-01-27 22:53:16

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

A więc zaraz po tym można spokojnie iść. Ja jeszcze siedzę i w skupieniu poprawiam niby to ostatni paznokieć. W sumie to faktycznie było im potrzebnemmałe wyrównanie.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pltransport taxi wałcz ukryta sobieszewo