Second Life PBF (2014)


#1 2014-09-16 18:41:14

Wyrewolwerowany Kaloryfer

VIP

40546070
Zarejestrowany: 2011-08-13
Posty: 10439
Punktów :   

Zapisy

A więc tak, nie mam ochoty wielce się rozpisywać.

Pierwsza i główna zasada: NIE POGANIAĆ MNIE. Jak będę miał ochotę to będę odpisywał bez przerwy, a jak będę miał ochotę, to raz na tydzień. Mam życie, humorki, brak/przypływ weny itp. Lepiej na tym wyjdziecie, bo zawsze dobre pomysły przychodzą mi po chwili.

Przygody, których nie prowadzę:
Pokemon, Harry Potter, Galaktik Football i cokolwiek, co mi się nie spodoba (bo tak).

Kod:

    Imię i nazwisko: [Personalia muszą być dostosowane do klimatu gry]
    Wiek postaci: [Oczywiście dowolny wiek, zależnie od tematyki]
    Lokalizacja: [Gdzie rozgrywa się akcja, w pierwszej kolejności miasto, po przecinku kraj]

    Zewnętrzny wygląd: [Poproszę o klikalny link do obrazka/zdjęcia, które przedstawia wygląd twojej postaci]
    Znaki szczególne:
    [Ewentualne tatuaże, kolczyki i takie tam, jeśli nie ma to nie wpisywać]
    Historia:
    [Może być krótka, ale na sensowna i na temat, napisz tu wszystko co powinienem wiedzieć o postaci]

    Ciekawostki:
    [Różne pierdoły, które mogą przydać mi się w prowadzeniu tobie gry]
    Cele:
    [Opcjonalnie]
    Prośby:
    [Tu podajcie rzeczy, na które mam najbardziej zwrócić uwagę i na co mam głównie położyć nacisk]

Pozwoliłem sobie skopiować od Gejrona.


VIP|Były Mistrz Gry|Były Admin



I znów budzę się i chcę patrzeć jak krew z niej tryska
Z tej którą zgarnąłem wczoraj na spokojnie, nie w piskach
Teraz dostanie coś za to, że z niczym się nie liczy
Oprócz tego żeby klienta podliczyć, dziwka

Offline

 

#2 2014-09-17 18:00:00

 Nina

VIP

35451075
Skąd: Japonia.
Zarejestrowany: 2011-05-02
Posty: 12146
Punktów :   
WWW

Re: Zapisy

Imię i nazwisko: Mikage "Mika" Habanero zwana także 0 *Zero*
    Wiek postaci: 20 lat
    Lokalizacja: Japonia, Osaka - Akademia Minimum,

    Zewnętrzny wygląd: Klik
    Znaki szczególne: Dość znacznej wielkości blizna przechodząca przez prawe oko.
   
    Historia: Minimum. Jest to specjalna, wrodzona moc, którą posiada co 8 człowiek na świecie. Tak zwani "Posiadacze minimum" są obdarzeni niezwykłymi zdolnościami, każdy posiada inną. Jeden włada żywiołem, drugi potrafi podnieść ciężarówki bez większego wysiłku, trzeci widzi przyszłość...  Moc to pojawiła się pierwszy raz w 2020 roku u kilkuset niemowlaków. Rząd zdumiony, a zarazem przerażony wizją przejęcia władzy przez posiadaczy minimum, stworzył specjalną agencje, Akademie Minimum, do której sprowadzano już dzieci od 5 roku życia. Nie tylko szkolono je, by poradziły się w społeczeństwie, ale także eksperymentowano na nich. Naukowcy chcieli wynaleźć lek na zdolność minimum. Niestety im to nie wyszło... Przy badaniach umarło wiele podopiecznych. Lecz. W 2045 roku pojawiło jedno dziecko, inne od reszty. Specjalne. Wykształciło ono w sobie zdolność, która unicestwiała inne minimum. To znaczy powodowała, iż moc znikała. Do tego szybka regeneracja... Idealna broń do walki z posiadaczami nie będącymi pod władzą Akademii i rządu. Bo w końcu nie wszyscy zgadzali się z rygorem, który panował na świecie. Niektórzy używali swych zdolności do powodowania zamętu, inni chowali się w cieniu. Wracając do tego specjalnego dziecka... Była to dziewczynka. Nie miała imienia, jedynie numer "0". Ogólnie rzecz biorąc wszyscy minimum holderzy *posiadacze* byli klasyfikowani, od 10 do 1 według tego, jak bardzo przydatna, niebezpieczna, silna jest ich moc. Dziewczynka wykraczała poza klasyfikacje. Dlatego też przechodziła cięższy trening niż inni podopieczni akademii. Lecz. Jej samej się to nie podobało. Mając 14 lat rozumiała już, że żyje w więzieniu, klatce. Nie chciała pracować dla rządu i pozbywać się innych posiadaczy minimum. Wolała pomagać ludziom w innym sposób... Wykorzystując to, iż posiadała lepszą od innych zwinność oraz szybkość, pewnej nocy uciekła z ośrodka. Niestety w trakcie ucieczki została postrzelona w prawe oko. Wydawać się mogło, że to nic przy jej zdolności do regeneracji, ale najwyraźniej mieli broń nawet na nią samą. Rana nie chciała się zagoić, krwawienie nie ustępowało. W ciemnościach natrafiła na urwisko z wodospadem. Wpadła do niego tracąc przytomność. Obudziła się w chatce. Obok niej stało dwoje chłopaków, nieco starszych od niej. Już chciała uciec, ale oni zapewnili ją, że nie są z Akademii. Okazało się, że także są uciekinierami, z tym, że oni zwiali znacznie szybciej. 18 letni Keito oraz 17 letni Meguro, bo tak właśnie się nazywali, zaopiekowali się ranną "0". Nawet nadali jej imię. Mikage.

Od tego czasu minęło 6 lat. Keito, Meguro i Mikage zamieszkali w centrum Tokio, gdzie stworzyli agencje detektywistyczną "Habanero" od nazwiska, które nosiła cała trójka, gdyż w swych dokumentach byli zapisani jako rodzeństwo. Ich agencja mieści się w budynku kawiarni, którą także prowadzą. Ogólnie to Keito zajmuje sie sprawami kawiarni i jest informatorem, a Meguro z Mikage bawią się w detektywów. Przydałoby się zatrudnić więcej ludzi.

    Ciekawostki: Wszystko zawarte w historii. Keito ma teraz 24 lata, Meguro 23. Jak zdobyli pieniądze? Otóż Keito ma bogatych dziadków gdzieś w cholere na zachodzie, można rzecz, iż ich wykorzystał nieco, hakując im konto i podbierając trochę środków do życia. Nie zauważyli tego, bo mają tyle pieniędzy, że nawet się nie bawią w liczenie. Ogólnie młodzież potem też zapracowała, by mieć za co chleb kupić.

Wyglądy chłopaków: Keito , Meguro

   
    Cele: ---
   
    Prośby:

Ostatnio edytowany przez Nina (2014-09-17 18:01:02)

Offline

 

#3 2014-09-17 18:03:44

Wyrewolwerowany Kaloryfer

VIP

40546070
Zarejestrowany: 2011-08-13
Posty: 10439
Punktów :   

Re: Zapisy

Pierwszy zapis, akceptuję.


VIP|Były Mistrz Gry|Były Admin



I znów budzę się i chcę patrzeć jak krew z niej tryska
Z tej którą zgarnąłem wczoraj na spokojnie, nie w piskach
Teraz dostanie coś za to, że z niczym się nie liczy
Oprócz tego żeby klienta podliczyć, dziwka

Offline

 

#4 2014-09-17 18:23:43

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: Zapisy

Imię i nazwisko: Nadia Stone
    Wiek postaci: W tym życiu 18, razem z poprzednim 499
    Lokalizacja: New York

    Zewnętrzny wygląd: To życie: http://images.forwallpaper.com/files/th … oter_t.jpg
W poprzednim życiu:http://imageshack.us/a/img843/8162/9159.jpg
A tu dodatkowy opis: Postać ogólnie czarna, z charakterystycznymi kreskami po całej twarzy, z której zresztą ma tylko oczy. Są one niebieskie z czerwonymi tęczówkami. Włosy z niebieskimi pasemkami i końcówkami grzywki. Koniec ogona też niebieski oraz tego koloru są elementy ubioru. Wysokość zbliżona do ludzkiej, może trochę większa.
    Znaki szczególne: ---
    Historia (już Ci początek znany):Postać ogólnie czarna, z charakterystycznymi kreskami po całej twarzy, z której zresztą ma tylko oczy. Są one niebieskie z czerwonymi tęczówkami. Włosy z niebieskimi pasemkami i końcówkami grzywki. Koniec ogona też niebieski oraz tego koloru są elementy ubioru. Wysokość zbliżona do ludzkiej, może trochę większa.
Historia:Tak więc tak oto było... Miała na imię Nova. Była niezwykła nawet bardziej niż jej rodzice. Obydwoje byli tak zwanymi Wybierającymi Opiekunów. Tylko ich energia była zupełnym przeciwieństwem. Jak czerń i biel. Cud więc, że ich córka żyje i ma się całkiem świetnie. No może poza tendencją do wybuchowych działań.
Najpierw jednak krótkie wyjaśnienie. Była ich tylko dwójka... No potem trójka. Wybierający Opiekunów zajmowali się porządkowaniem sytuacji w światach, które były pogrążone w jakiejś wojnie czy też po prostu były na skraju totalnego zniszczenia. Wszystko widzieli w tak zwanej „Komnacie Widzenia”, gdzie znajdowała się mapa zawierająca w sobie praktycznie wszystkie światy. Kolory były od zielonego do czerwonego – jako wskaźnik jaka jest w nim sytuacja. Choć czasem zdawały się i kolory czarne... Z tamtych światów co najwyżej można było ratować resztki istot jakie tam mieszkały. Po uporządkowaniu sytuacji w jakimś świecie wybierający zwykle właśnie mianowali „Opiekuna” tego świata lub czasem był to cały zespół. Stąd ich nazwa.
Wróćmy jednak do naszej bohaterki. Nova niedługo podrosła, zaczęła się nauka i pakowanie jej do głowy wszystkiego co możliwe. Ta jednak była cierpliwa, chciała się przecież wykazać przed jej rodzicami. uczyła się i trenowała swoje zdolności... To fakt nie mieli dla niej wiele czasu przez swoje zajęcia, ale jej to nie przeszkadzało. Dalej pracowała, pracowała i pracowała... Coraz bardziej też poznawała otoczenie, inne światy... Zdawało się być dobrze, póki nie stało się coś strasznego.
- Idziesz? - to był jeden z pomocników mojego ojca, chciał mi pokazać podobno coś ciekawego.
- No dobra - ta lekko nastroszyła sierść na głowie w geście zamyślenia.
Ruszyła za nim jednym z korytarzy zamku. Schodzili do lochów? Coraz mniej jej się to wszystko podobało...
- Teraz! - wrzasnął nagle pomocnik jej ojca i ta podskoczyła.
W sekundę poczuła się jakby nagle stała się czymś w rodzaju poduszki na szpilki. I to była w pewnym sensie prawda. Nie mogła się ruszyć, a przed nią stanęła postać z ogromnym mieczem.
- Pierwszy etap zaprowadzenia chaosu... Dobre posunięcie, zabić nim dorośnie i stanie się za silna.... - i tylko tyle pamiętała.
I cisza...
Nic się nie działo...
I wtedy światełko... Zobaczyła jakiś obraz... Nieznane jej dotąd pomieszczenie, dziwne istoty... Wszyscy tak gorączkowo biegali. Zaczęła się przysłuchiwać rozmowie...
- Nie ma już szans, dziecko umarło w trakcie porodu – usłyszała.
- Nie! Ratujcie je! Ratujcie, to nie mogło tak się skończyć! - rozpaczliwy głos kobiety.
- To już koniec, przykro mi, mimo reanimacji nic się nie udało, uszkodzenia były już zbyt rozległe... - i płacz owej kobiety.
Novie zrobiło się jakoś żal... Postanowiła, że postara się coś zrobić. Widziała w tym też szansę by móc jakoś wrócić do siebie i zemścić się na jej zabójcach... W jednej chwili jej dusza zajęła dziecko, rozpoczęła się naprawa wszystkiego co było uszkodzone, zajęło jej to ze cztery minuty, kiedy już zdążyli zawinąć ją w materiał... I wtedy...
- Poruszyło rączką! - zauważyła to jakaś pielęgniarka.
Tak oto zaczęło się jej już ludzkie i zupełnie normalne życie. Dziewczyna dorastała w rodzinie z swoim starszym i potem też młodszym bratem. Akurat kończy 18 lat i zacznie się nowy rok szkolny. Do tego nowa klasa po przeprowadzce...

    Ciekawostki: Na gg ewentualnie
    Cele: Odzyskać poprzednie ciało, reszta w trakcie
    Prośby: Jak coś to w trakcie (:

Offline

 

#5 2014-09-17 18:32:28

Wyrewolwerowany Kaloryfer

VIP

40546070
Zarejestrowany: 2011-08-13
Posty: 10439
Punktów :   

Re: Zapisy

Akceptuję, zakładaj wątek i zaczynaj.


VIP|Były Mistrz Gry|Były Admin



I znów budzę się i chcę patrzeć jak krew z niej tryska
Z tej którą zgarnąłem wczoraj na spokojnie, nie w piskach
Teraz dostanie coś za to, że z niczym się nie liczy
Oprócz tego żeby klienta podliczyć, dziwka

Offline

 

#6 2015-06-21 01:49:34

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: Zapisy

Imię i nazwisko: Adam Wilmoth
Wiek postaci: 28
Lokalizacja: Chicago, Illinois

Zewnętrzny wygląd: http://i.imgur.com/emqIFIs.jpg
Znaki szczególne: -
Historia:
Adam to były żołnierz Navy Seals, który zaciągnął się tam, gdy miał 21 lat.
Niedawno został wrobiony w zamach na prezydenta Stanów Zjednoczonych, sam nie wie kto za tym stoi.
Wie tylko, że ktoś podstawił mu w mieszkaniu karabin snajperski, a to był wystarczający dowód, aby oskarżyć go o zamach. Do tego był bardzo zaangażowany we wszystkie sprawy polityczne, chodził na protesty itd. Dzięki temu również łatwo można było powiedzieć, że nie podobała mu się polityka obecnego prezydenta i dlatego dokonał zamachu. Adam był już pewny, że czeka go dożywocie, albo kara śmierci, ale nie zamierzał bezczynnie siedzieć w celi i czekać, aż oficjalnie usłyszy, że może się pożegnać ze światem. Gdy dowiedział się, że jego starszy brat Kenny jest w niebezpieczeństwie natychmiast zaplanował poważną ucieczkę. Jego wiedza i doświadczenie pozwoliły mu opracować plan całego budynku i znaleźć drogę na wolność. Sprawy tak się potoczyły, że zabrał ze sobą dwóch najbardziej zaufanych współwięźniów. Jeden to przyjaciel z celi, niejaki Matthew, który siedział za przemyt narkotyków. Drugi to czarnoskóry Simon, który wie jak przetrwać w pace i wyrobić sobie dobrą reputację. Cholera wie za co siedzi, jest jakiś mało gadatliwy, ale chyba można mu ufać.

Pewnej nocy, gdy nadeszła odpowiednia chwila trójka uciekinierów przebiła się przez mury i druty kolczaste. Godzinę później strażnicy zorientowali się, że brakuje paru więźniów i wznieśli alarm. Od tamtego czasu Adam i jego towarzysze muszą poradzić sobie na wolności i nie dać się złapać.
 

Ciekawostki:
Ciekawostki będą powiedziane podczas gry.
Cele:
-
Prośby:
-

Offline

 

#7 2015-06-21 01:54:04

Wyrewolwerowany Kaloryfer

VIP

40546070
Zarejestrowany: 2011-08-13
Posty: 10439
Punktów :   

Re: Zapisy

Rób Ty wątek.


VIP|Były Mistrz Gry|Były Admin



I znów budzę się i chcę patrzeć jak krew z niej tryska
Z tej którą zgarnąłem wczoraj na spokojnie, nie w piskach
Teraz dostanie coś za to, że z niczym się nie liczy
Oprócz tego żeby klienta podliczyć, dziwka

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pltransport taxi wałcz ukryta sobieszewo