Second Life PBF (2014)


#1 2015-01-17 18:28:51

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

The Monster Inside Me

   Po tamtych wydarzeniach obudziłaś się w jakiejś celi za kratami, do której docierało trochę światła. Słyszysz kroki kierujące się w twoją stronę, nie wiesz czy powinnaś się bać czy cieszyć, że w końcu ktoś ci pomoże. Nagle za kratami ujrzałaś wysokiego mężczyznę w kamizelce i z metalową opaską na czole z jakimś znakiem. - Wreszcie się obudziłaś! Wiesz co przez ciebie się stało?!

Offline

 

#2 2015-01-17 18:35:38

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Obudziłam się w mrocznej celi. Nie mam pojęcia co takiego ze mną się stało, do tego pamiętam tylko urywki z tego jak się odrodziłam... A nie, nawet tego nie kojarzę. Wtedy usłyszałam, że ktoś przychodzi. Może on mi powie o co chodzi. Potarłam sobie czoło. Głowa mnie boli...
- Nie, nic nie pamiętam, a co zrobiłam? - spytałam się tylko mężczyzny zdziwiona i przekrzywiłam głowę, nie do końca jeszcze kontaktując.

Offline

 

#3 2015-01-17 18:40:25

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

   Mężczyzna patrzył na ciebie wrogim wzrokiem. - Pewnej nocy w okolicach naszej wioski pojawił się Ogoniasty Demon, który zaczął niszczyć wszystko co stanęło mu na drodze. To TY jesteś tym demonem tylko w ciele człowieka! - wytłumaczył.

Offline

 

#4 2015-01-17 18:43:33

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Chwilę patrzyłam się na niego jak na wariata.
- Że jakim demonem? - spytałam się tylko z lekka głupio.
To nie pamiętam aż tyle? Poza tym niszczenie wszystkiego na mojejddrodze to nie pasuje do mnie... Popatrzyłam się po sobie. Faktycznie, wyglądam jak człowiek.

Offline

 

#5 2015-01-17 18:46:06

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Zaprowadzę cię do hokage, porozmawiacie sobie. - facet sięgnął do swojej kieszeni po kluczyk, dzięki któremu otworzył kraty. Mogłaś już wyjść i podążać za mężczyzną.

Offline

 

#6 2015-01-17 18:49:42

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Co to hokage? - mruknęłam tylko jeszcze.
Wreszcie wstałam i ruszyłam za mężczyzną. Niezbyt pewnie rozglądam się wokół. Od razu się boję. Każde lochy są podobne...

Offline

 

#7 2015-01-17 19:32:50

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Najwyżej postawiony rangą ninja w naszej wiosce. Dowodzi nami wszystkimi. - po chwili weszliście po schodach do okrągłego pomieszczenia z biurkiem, szafkami i widokiem na całą wioskę. Stoi tu młoda kobieta o dużym biuście.

Offline

 

#8 2015-01-17 19:40:30

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Aha... - powiedziałam tylko krótko na słowa tego mężczyzny.
Zaraz, to to są ninja? Coraz bardziej zastanawia mnie gdzie wylądowałam. Po chwili wchodzimy do gabinetu owego hokage, a raczej owej hokage... W sumie jakby patrzeć na jej biust to... czy ona czasem sobie go nie poprawiła? Ale dobra, lepiej nie drażnić w razie czego takimi stwierdzeniami na głos. Nic się póki co nie odzywam.

Offline

 

#9 2015-01-25 05:22:26

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Witaj. Jestem Tsunade - hokage Wioski Ukrytej w Liściach. Wiesz jak tu trafiłaś? - spytała z powagą.

Offline

 

#10 2015-01-25 07:45:08

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Pokręciłam głową.
- W sumie... Kompletnie nic nie pamiętam - dodałam tylko.
Nie chciałam mówić im nic o poprzednim życiu. Ciągle rozglądam się zdezorientowana wokół.

Offline

 

#11 2015-01-25 09:27:27

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Wiesz, że jesteś nosicielem Ogoniastego Demona? Do tej pory nie wiemy jak to się stało, ale niedawno sporych rozmiarów bestia zaatakowała Kraj Ognia niszcząc góry, lasy i okoliczne wioski. Udało się jednak uspokoić demona i jak widać wrócił do swej ludzkiej formy. - opowiadała kobieta. - Takich ludzi, którzy posiadają w sobie bestię nazywamy Jinchuuriki. Mieszkańcy boją się ich bo stwarzają ogromne zagrożenie dla społeczeństwa jeśli stracą nad sobą kontrolę. To też jeden z powodów, dla których nie powinnaś rozpowiadać o tym każdemu. Nikt nie wie, że to ty jesteś tym demonem, który zaatakował i niech tak pozostanie. - odezwał się ninja obok. - Dlatego pójdziesz do celi i przeczekasz, aż zastanowimy cię co z tobą zrobić. Wyssanie z ciebie chakry bestii jest równoznaczne z twoją śmiercią, ale poszukamy też jakichś innych sposobów. Jakieś pytania? - spytała hokage.

Offline

 

#12 2015-01-25 09:41:07

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Tak więc wszystko zostało mi wyjaśnione.
- Nie mam więcej pytań - mruknęłam tylko i nie wiedziałam w sumie co więcej powiedzieć, wychodzi na to, ze jestem jakimś... potworem?
Po tym wracam z lekka zrezygnowana do celi.

Offline

 

#13 2015-01-25 09:58:07

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Dobrze! Wyprowadzić! - rozkazała pani hokage. Jej podwładny natychmiast zakuł cię w kajdany i poprowadził na łańcuchu do celi. Tym razem była to inna cela, bardziej cywilizowana. Tamta, w której się obudziła była całkowicie pusta. Strażnik sięgnął po swoje klucze zawieszone przy pasie i otworzył kraty. Następnie rozkuł ci kajdany i kazał wejść, po czym zamknął celę i odszedł. Za kratami był długi ciemny korytarz, którego oświetlało zaledwie kilka pochodni. Zobaczyłaś też, że znajdują się tu też inne cele, ale o ich lokatorach nic nie było ci wiadomo. Wiedząc, że spędzisz tu jakiś czas zaczęłaś rozglądać się po swym malutkim pokoiku. Było tu łóżko piętrowe, świece, które wystarczająco oświetlały celę, krzesełko ze stolikiem, komoda i niewielki regał na książki i inne. Do tego miałaś kibelek i zlewik. Żadnych okien, więc czułaś się trochę niepewnie. Po jakimś czasie przyszedł do ciebie strażnik więzienny i podał ci przez kraty tacę z jedzeniem. To jakieś japońskie jedzenie, ryż, mięso, sałatka, makaron i karton mleka. Do tego były oczywiście sztućce, ostry nóż i widelec.

Offline

 

#14 2015-01-25 10:02:20

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Po chwili zajęłam dolne pięterko owego łóżka i westchnęłam. No to ładnie teraz wylądowałam... Miałam zamiar się położyć, kiedy przyniesiono mi jedzenie. Wzięłam tacę, usiadłam na łóżku po turecku i zabrałam się za jedzenie.
- Ładnie wylądowałam po śmierci... - mruknęłam tylko, zabierając się spokojnie za jedzenie.
Zanosi się na to, że posiedzę tu dość długi czas. Staram się sobie przypomnieć cokolwiek z tego jak znalazłam się tutaj. Wreszcie jak zjadłam to odłożyłam tacę i położyłam się na łóżku, z oczu pociekły mi łzy. Mam nadzieję nie zrobili nic rodzicom..

Offline

 

#15 2015-01-26 03:13:42

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Leżąc w łóżku usłyszałaś dziwne pukanie zza ściany i wtedy nagle do twojej celi wpadła mała kuleczka papieru. Po jej rozwinięciu zobaczyłaś, że jest coś tam napisane bardzo brzydkim charakterem pisma. "Za zlewem" - to właśnie było napisane. Co mogło to oznaczać?

Offline

 

#16 2015-01-26 06:30:43

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Hmmm? - zdziwiłam się tylko.
Wzięłam kuleczkę i ją rozwinęłam. Po tym jak zobaczyłam ów napis to nieco zdziwiona podeszłam do zlewu i postanowiłam sprawdzić co tam takiego mogłoby być. Po co ktoś miałby wysyłać mi wiadomość?

Offline

 

#17 2015-01-26 18:32:28

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Zobaczyłaś, że zlew można odkręcić za pomocą śrubokrętu czy czegoś w tym stylu. Najwyraźniej za ścianą był jakiś więzień, który chce się z tobą skontaktować.

Offline

 

#18 2015-01-26 18:34:14

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

To było dość dziwne, ale po chwili postanowiłam spróbować nożykiem czy brzegiem łyżki albo widelcem odkręcić owe śrubki. To raczej z mojej ciekawskości a nie, że chcę stąd uciec i zrobić sobie większy problem niż to możliwe.

Offline

 

#19 2015-01-26 18:40:53

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Nóż niestety w każdej chwili mógł się złamać, ale coś tam udawało się wykręcić. Musiałaś to zrobić, aż w sześciu miejscach, to całkiem dużo bo trzeba się tu wykazać precyzyjnością i cierpliwością. Po jakiejś godzinie odkręciłaś cztery, a przynajmniej tak ci się wydawało. Gdy chwilę odpoczęłaś usłyszałaś kroki idące przez korytarz.

Offline

 

#20 2015-01-26 18:42:39

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

A więc szybko przykręcam palcami dwie śrubki tak by po prostu się trzymały, pozostałe wrzucam do kieszeni i tak siadam na stole, niby to bawiąc się sztućcami z nudów. Nie chcę być nakryta... Może też akurat to ktoś do mnie? Nie raczej nie, nie tak szybko...

Offline

 

#21 2015-01-26 18:47:11

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Obok twojej celi przeszedł pewien strażnik i jedyne co zrobił to spojrzał w twoim kierunku. Prawdopodobnie szedł do innego więźnia, albo tylko sobie spacerował.

Offline

 

#22 2015-01-26 18:48:23

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Albo właśnie sprawdzał czy ktoś czegoś nie kombinuje. A więc pewnie wkrótce będzie się wracał... Ale może zdażę... Zabieram się na nowo za odkręcanie owego zlewu.... Naprawdę upierdliwe...

Offline

 

#23 2015-01-26 19:01:53

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Wróciłaś do pracy. Większość części wydaje się być odkręcone już wcześniej, to pewnie dlatego tak łatwo ci poszło. Po jakichś dwudziestu minutach zlew można było normalnie wyciągnąć mimo, że jeszcze jedna śrubka trochę się trzymała. Za owym zlewem znajdowała się pękająca ściana.

Offline

 

#24 2015-01-26 19:02:59

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

- Ciekawe kto przy tym wcześniej majstrował... - mruknęłam i zastukałam w ścianę by sprawdzić w jakim jest stanie dokładnie.
Może to da się wyjmować?

Offline

 

#25 2015-01-26 19:08:40

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Nie byłaś w stanie zaczepić gdzieś choćby palca, aby wyciągnąć resztki tej ściany i cegieł. Ale wyglądało to na bardzo niesolidne.

Offline

 

#26 2015-01-26 19:09:55

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Wreszcie postanowiłam to pchnąć, ale nie za mocno, przecież nie chcę by nagle cały kawałek ściany wyrypał sie do sąsiedniego pokoju. Kto to w ogóle wymyślił? Jakieś tajne przejście czy po prostu nuda?

Offline

 

#27 2015-01-26 19:38:26

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Lekkie pchnięcie ręką nic za bardzo nie dało. Pękł jedynie mały kawałek, ale to nadal za mało. Musiałaś też być czujna i pilnować czy zaraz strażnik nie będzie przechodził.

Offline

 

#28 2015-01-26 19:40:01

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Zawahałam się, ale wreszcie pchnęłam mocniej ową ścianę, w sumie ryzyk-fizyk, najwyżej zginę, znowu... Heh... Ale jakoś mi się to nie widzi.

Offline

 

#29 2015-01-26 19:43:49

Dayron

Administracja

51648281
Skąd: Toruń
Zarejestrowany: 2011-07-22
Posty: 3098
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Kobieca ręka nadal nie była zbyt silna, aby rozwalić choćby część tej ściany.

Offline

 

#30 2015-01-26 19:44:41

Nova

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-07-30
Posty: 977
Punktów :   

Re: The Monster Inside Me

Wreszcie pchnęłam z całych sił na jakie pozwalało mi owe ciało.
- Że też mi się zachciało... - mruknęłam.
Wreszcie przywaliłam z buta.

Ostatnio edytowany przez Nova (2015-01-26 19:46:05)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pltransport taxi wałcz ukryta sobieszewo