Second Life PBF (2014)


#241 2014-09-20 10:06:00

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Mój poziom adrenaliny gwałtownie wzrósł, gdy
biegłam wśród zombie. Byłam przerażona, ale
biegłam dalej do alejki. Gdy spotkałam
chłopaka nie było czasu na rozmowę, więc
wspinałam się za, nim .


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#242 2014-09-20 10:22:43

Klara

Administracja

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 32321
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Weszliście na pierwsze piętro. Widziałaś, że zoombie próbują się wspinać, ale im nie wychodzi.
-Brawo głupia, bawisz się w szeryfa czy co? - odezwał się chłopak.

Offline

 

#243 2014-09-20 10:26:02

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Spojrzałam na niego dość poważnie. -Jestem
zastępcą szeryfa, jeśli chcesz wiedzieć.
Powiedziała. -Jak masz na imie?


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#244 2014-09-20 10:49:05

Klara

Administracja

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 32321
Punktów :   

Re: Ricki Grove

-Glenn, a Ty? - zapytał patrząc na Ciebie.

Offline

 

#245 2014-09-20 10:55:35

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

-Ricki. Powiedziałam do chłopaka. -Jesteś tu sam? Spytałam.


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#246 2014-09-20 11:09:56

Klara

Administracja

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 32321
Punktów :   

Re: Ricki Grove

-Nie - powiedział chłopak i zaczął wspinać się jeszcze wyżej. - No cóż, wolę zginąć od wypadku - dodał.

Offline

 

#247 2014-09-20 11:16:05

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Wspinałam się za nim. Byłam ciekawa gdzie mnie on prowadzi.


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#248 2014-09-20 11:16:20

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Wspinałam się za nim. Byłam ciekawa gdzie mnie on prowadzi.


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#249 2014-09-20 11:23:23

Klara

Administracja

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 32321
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Chodziliście po dachach. Jedna z alejek zabarykadowana była samochodem dostawczym i zoombie nie mieli się jak przedostać. Weszliście przez jednen z otworow w dachu do budynku.
-Mam nadzieję, że i Ty mnie kiedyś uratujesz - powiedział chłopak - Jestem jeszcze głupszy niż Ty.
Chłopak wyciągnął krótkofalówkę
-Jestem, mam dziewczynę i 4 trupy w alejce.

Offline

 

#250 2014-09-20 11:26:26

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

-Nie martw się, odwdzięcze Ci się. Odpowiedziałam chłopakowi.


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#251 2014-09-20 11:45:27

Klara

Administracja

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 32321
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Gdy dotarliście do przejść między pierwszym a drugim budynkiem zobaczyliście 4 chodzące trupy. Na szczęście od razu z drugiego budynku wybiegły dwie obrane w ochronne kostiumy osoby z pałkami i zniszczyły je. Szybko pobiegliście z Glennem do budynku.
Od razu poczułaś, że ktoś szarpnął Cię za ramię, to była blond włosa dziewczyna, wycelowała w Ciebie pistoletem.
-Powinniśmy Cię zabić - powiedziała zła.
-Spokojnie Andrea - powiedział do niej jeden z mężczyzn w ochronnym kostiumie
-Przez nią już jest po nas - powiedziała dziewczyna, którą nazwali Andreą.
-Uspokój się i odłóż broń - powtórzył mężczyzna.
Dziewczyna spuściła broń.
-Przez Ciebie nie żyjemy - powiedziała i zaczęło zbierać sie jej na płacz.

Offline

 

#252 2014-09-20 11:51:06

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Gdy dziewczyna we mnie celowała podniosłam
ręce. -Spokojnie. Coś się wymyśli, by stąd
uciec. Nie zamierzam tu zostać. Chcę odnaleźć
mojego męża i synka Carla. Powiedziałam.


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#253 2014-09-20 12:18:57

Klara

Administracja

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 32321
Punktów :   

Re: Ricki Grove

-Ehh przyjechaliśmy tu szukać zapasów, musimy przeżyć - powiedział mężczyzna. - A żeby przeżyć musimy się skradać, nie strzelamy na ulicach, rozumiesz? - mężczyzna zaprowadzil Cię pod szklane drzwi budynku, byliście w sklepie, a po drugiej stronie dziesiątki trupów. - każdy sztywny w promieniu kilku kilometrów słyszał te strzały.
-Wezwałaś ich na obiad- powiedziała blondynka.

Offline

 

#254 2014-09-20 12:25:26

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

-No chyba na Twój. Ja nie zamierzam umrzeć dopóki swojej rodziny nie znajdę. Gdy uciekałam przed zombie upadła mi torba z bronią. Trzeba będzie ją odzyskać.


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#255 2014-09-20 12:27:02

Klara

Administracja

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 32321
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Widziałaś że pierwsza z dwóch szyb, które oddzielały Was od zoombie zaczęła powoli pękać.

Offline

 

#256 2014-09-20 12:28:51

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

-Są tu jeszcze jakieś inne wyjścia niż to i tamte przez które wyszliśmy?


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#257 2014-09-20 12:33:49

Klara

Administracja

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 32321
Punktów :   

Re: Ricki Grove

-Nie bardzo - powiedziała Andrea.
Usłyszeliście jakieś wystrzały z dachu.
-O nie, Dixon - powiedział grubszy czarnoskóry chłopak. Wszyscy pobiegliście na dach.

Offline

 

#258 2014-09-20 12:45:10

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Pobiegłam z całą grupą na dach. Byłam ciekawa kto jest na tyle głupi by strzelać z dachu.


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#259 2014-09-20 12:50:43

Klara

Administracja

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 32321
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Na dachu zobaczyłaś starszego faceta, około 40-stki strzelającego z karabinu do wszystkich zoombie na dole.
-Dixon odbiło Ci? - zawołał mężczyzna w uniformie.
-Bądźcie mili dla faceta z bronią - odpyskował. - To czysty rozsądek.

Offline

 

#260 2014-09-20 12:57:39

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Na razie się nie wtrącałam. Czekałam na rozwój wypadków.


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#261 2014-09-20 13:00:00

Klara

Administracja

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 32321
Punktów :   

Re: Ricki Grove

-Marnujesz amunicję i przyciągniesz ich tu jeszcze więcej! - zawołał czarnoskóry chłopak podchodząc do niego.
Mężczyżni zaczęli się kłócić o to kto powinien dowodzić.
-Nigdy nie będę słuchał czarnuchów - powiedział Dixon.
Wtedy rzucili się na siebie...

Offline

 

#262 2014-09-20 13:02:41

Lea

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 19404
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Nigdy nie lubiłam rasistowego zachowania. Postanowiłam zainterweniować. Ruszyłam ku Dixonowi by go odciągnąć.


http://img.userbars.pl/181/36066.png
http://img.userbars.pl/99/19605.gif
http://img.userbars.pl/155/30842.png

Offline

 

#263 2014-09-21 10:30:36

Klara

Administracja

Zarejestrowany: 2011-02-16
Posty: 32321
Punktów :   

Re: Ricki Grove

Dostałaś mocno od Dixona w twarz, aż zakręciło Ci się w głowie. Facet w uniformie ochronnym dostał od niego w brzuch i też sie odsunął. Dixon dalej bił mocno czarnoskórego mężczyznę, a reszta próbowała go przekonać, a wręcz błagac by przestał bo go zabije. W końcu wyciągnął pistolet i przyłożył czarnoskóremu chłopakowi do głowy.
-Błagam nie - powiedziała Andrea.
Facet splunął na chłopaka i wstał.
-Pora na naradę, wybierzemy przywódcę. Ja głosuję na siebie, ktoś jeszcze? - zapytał facet z bronią w ręku. Stał plecami do Ciebie, a reszta ze strachu zaczęła podnosić ręce jako, że go popierają.
-Wszyscy za? To dobrze.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plmaterace janpol taksówka wałcz